niedziela, 3 sierpnia 2014

Santa Barbara

Jeszcze jeden serial z lat mojej młodości. Wtedy nie było takiej różnorodności jak obecnie.
Akcja jak dla mnie dość pogmatwana i mało realna.
Ale czołówka super!

Dynastia

Oto serial, który oglądałam na początku lat dziewięćdziesiątych. Co ja piszę! Nie oglądałam, a warowałam przy nim i pasjonowałam się wręcz nałogowo. Losy rodziny Carringtonów, ich życie tak różniące się od naszego, w tamtych czasach były zupełną nowością.
Nic dziwnego, że dopiero po dwóch latach uwolniłam się od tego "ciężaru" i zarzuciłam oglądanie tasiemców.
Jednak sentyment do "Dynastii" pozostał. Bardzo lubiłam jedną z grających aktorek - Lindę Evans.
Widziałam kiedyś film z jej udziałem "Ostatnia granica", lub też "Miłość na Antypodach" i chciałabym go ponownie obejrzeć.


sobota, 2 sierpnia 2014

Pod jednym dachem - czołówka


"Pod jednym dachem" to kultowa komedia z lat mojego dzieciństwa.
Oglądałam ją wielokrotnie, siedzieliśmy przed telewizorem całą rodziną, zaśmiewaliśmy się, a potem jeszcze przypominaliśmy sobie najlepsze gagi.

To było tak dawno...
Pora przypomnieć sobie co nieco, bo wielu rzeczy już nie pamiętam.

Bohaterami filmu jest dwóch "dziadków", nazwałabym ich "dziadkami  starym stylu", których sytuacja zmusza do zamieszkania w jednym domu na wsi.
Różne temperamenty, różne przywary i nawyki utrudniają im wzajemne porozumienie, dając przy okazji nam, widzom powód do śmiechu.

Mnie jako dziecku, utkwiła najbardziej w pamięci grająca szafa, która włączała się często w najbardziej nieodpowiednim momencie.